Jak wiadomo jeśli coś robimy ,warto skorzystać z dokonań ludzi , którzy mają doświadczenie w interesującym nas zagadnieniu. Aby wszystko poszło po naszej myśli, bez niepotrzebnych niepowodzeń powinniśmy po prostu słuchać dobrych rad. Takie rady, porady chcę zamieścić w tym dziale. Będą to porady ,których autorami są czytelnicy piszący listy do redakcji gazet, w celu podzielenia się swoimi pomysłami na naprawę oraz modernizację przedmiotów codziennego użytku. Zaznaczę ,że porady te często będą bezużyteczne w naszym idealnym świecie ,jednak są kopalnią wiedzy na temat funkcjonowania ludzi w prl-u. Jestem posiadaczem kilkudziesięciu kilogramów czasopism z tego okresu i cały czas sukcesywnie zdobywam nowe egzemplarze. Muszę przyznać , że zaczytując się w tych gazetach przy odrobinie fantazji i wyobraźni nauczyłem się podróżować w czasie. Tak więc Was też zapraszam do podróży.
Porada pierwsza : Jak naprawić rurę odkurzacza?
Jak wiadomo odkurzacz jest nieodzownym narzędziem, które pomaga nam w utrzymaniu czystości naszego domu. Oczywiście pod warunkiem ,że wszystko działa w nim sprawnie. Z niesprawnie działającym odkurzaczem miała problem pani Elżbieta B , która napisała krótki list do redakcji „Przyjaciółki”. Pani Elżbietka jako zaradna gospodyni domowa poradziła sobie z usterką sama. Miała problemy z odkurzaczem a raczej z jego wężem ,który był pęknięty przez co źle zasysał powietrze. Gospodyni odcięła pękniętą końcówkę , a koniec rury włożyła na chwilę do gorącej wody po czym od razu gorącą nałożyła na drugą cześć węża. Zabieg nie wymagający dużego nakładu pracy oraz wysokich zdolności manualnych , a jednak dający dużo satysfakcji z poprawnego działania sprzętu. Pani Ela pisze ,że jedyny mankament to krótszy wąż ,ale najważniejsze ,że odkurzacz działa sprawnie Pamiętam odkurzacz moich rodziców ,który miał węża owiniętego w kilku miejscach taśmą izolacyjną w celu uszczelnienia pęknięć. Odkurzacz ten w moim domu rodzinnym gościł chyba trzydzieści lat, został jednak wymieniony na nowszy model, lecz nie dlatego ,że się zepsuł ,a dlatego że nie klasyfikował się do ówczesnych standardów estetyki. Teraz raczej nie mamy problemu z pękającym wężem od odkurzacza , gdyż zanim zaczną pojawiać się z nim problemy to maszyna przestaje działać i kończy swój żywot.